13 lutego 2011

Never give up.

Słuchając piosenek One Republic i Hurtsów szukam motywacji do dalszej nauki.
Przede mną jeszcze dwa egzaminy.
Makroekonomia, która jest chyba nie do ogarnięcia... Ale zrobię wszystko co w mej mocy by się tego czekoś nauczyć i zdać!
Oraz Rachunkowość. Hm. Niby przyjemna ta rachunkowość, ale może być różnie.

Na swoim koncie w tej sesji mam już 4 egzaminy. Wszystkie zdane w pierwszym podejściu :D
Jakby nie patrzeć z semestru na semestr jest coraz lepiej... :) :)

Ale...

Tak. Pomimo tego, że na Matematyce i Ekonomii w jak najlepszym porządku, to w życiu jakoś tak dziwnie.

Chciałabym wyjechać. I totalnie nie wiem co tu wykombinować aby na kilka dni znaleźć się we Wrocławiu i jego okolicach....

I tęskno mi.
Nie tylko za Przyjaciółmi, z którymi baardzo rzadko się widuję. Ale również za zakochaniem. Za zauroczeniem.
Tak, wiem. Samo przyjdzie.
Ale mi tęskno jest teraz.

4 komentarze:

Unknown pisze...

RepubliC piszę się przez "C", przez "C". I nie wiem czy ich muzyka jest motywująca, czy bardziej demotywująca.

Zielonkawa Danusia pisze...

Tak, Republic :) Mój angielski widać pierwsza klasa!

A ta muzyka towarzyszy mi ostatnimi czasy. I daje mi jakąś taką wewnętrzną siłę. :)

Palabra pisze...

To, co ma przyjść, przyjdzie - wtedy i tam, gdzie ma przyjść. Nie przyspieszysz tego w żaden sposób.

Ale rozumiem. Pomijając moje plany sprzed kilku lat - dzisiaj jak żonka moja jest 1 dzień gdzieś nie obok mnie, to już mi źle jest.

Jakub Ruszniak pisze...

Gratulacje pozdawanych egzaminów i powodzenia z kolejnymi. Pamiętam w modlitwie, pozdrawiam serdecznie! :)

Prześlij komentarz

Troszkę o mnie...

Moje zdjęcie
Zielonkawa Danusia
*20-letnia i zielonooka.. *Urodzona pewnej letniej nocy (18.08.) *Kochająca Boga. *Marzycielka. *Realistka. *Optymisto-pesymistka. *Odpowiedzialna. *Zorganizowana. *Często niezdecydowana. *Ambitna. *Matematyczka. *Romantyczna dusza. *Egoistka. *Ceni sobie szczerość. *Często buja w obłokach.
Wyświetl mój pełny profil

Ks. Jan Twardowski przemawia:

"Lubić znaczy więcej niż kochać.
Można kochać i nie lubić.
Trzeba tak lubić, żeby kochać."

Odwiedzam

Było, minęło...

Obserwatorzy